W ostatnich dniach prace remontowe przebiegały praktycznie w łazience, chociaż zapomniałam o tym, że mamy położone kafelki na balkonie.
Dzisiaj wykafelkowana została podłoga, a jutro zacznie się fugowanie i malowanie sufitu. Kupiliśmy tynk dekoracyjny do przedpokoju i może w środę zaczną nakładać. W środę i czwartek montowane będą meble kuchenne. Jestem dość zestresowana, czy wszystko pójdzie zgodnie z planem i naszym projektem.
I teraz last but not least - Michałek zakończył sprawę kabelkową. Rozdzielnica jest gotowa !! Nawet zrobiliśmy próbę i póki co (odpukać) wszytko działa :))
Poniżej zdjęcia prac:
Moja Żonka pięknie dokumentuje naszą ciężką pracę przy remoncie:)
OdpowiedzUsuń