wtorek, 27 listopada 2012

Mieszkanie jest nasze :)

21 listopada staliśmy się prawnymi właścicielami mieszkanka:) Od razu pojawiły się problemy związane z pozwoleniami na burzenie ścian, wymianę okien itp. Powoli musimy z tego wybrnąć.
Co nowego. Wyburzona została całkowicie ściana pomiędzy salonem,kuchnią a łazienką. W kuchni leży 9 ton gruzu, ale 24 listopada został wyniesiony ( szczegóły w następnym poście). W tym dniu został skuty tynk z jednej ściany w łazience, a większość starej instalacji elektrycznej została usunięta.  No i w końcu mamy prąd !!
Poniżej zdjęcia z 21 listopada:


Michałek-elektryk


wejście do salonu, widok na garderobę i sypialnię



"posprzątana" garderoba

salon-kuchnia

powiększone wejście do sypialni


łazienka bez ścian

sobota, 17 listopada 2012

...i po ścianie :)


Dzisiaj zdzierałam tapetę w korytarzu. Michał wstawiał okno nad murek i odkręcał stare rury gazowe. We czwartek ostatecznie zamówiliśmy okna, a wczoraj ściana oddzielająca przedpokój, kuchnię i salon została w 3/4 rozbita - pomagał tata.  W poniedziałek ciąg dalszy: zbicie ściany w łazience i reszty z salonu. Mieszkanie wygląda teraz bardzo przestronnie :) 


p.s ZDAŁAM PRAWKO :))



okno nad murkiem

wejście do salonu

zbita ściana pomiędzy salonem a korytarzem

łazienka

brak szafy wnękowej przy wejściu do kuchni

kuchnia - gruzowisko

widok z kuchni na sypialnię 

niedziela, 11 listopada 2012

Tapety...


 10 listopada upłynął na zrywaniu tapety, a raczej pseudo fototapety, która nie chciała się odkleić, pomimo litrów wody którą użyliśmy do zmoczenia ścian. Dzisiaj pomagał nam Michał, który pierwszy raz widział nasze mieszkanko. Wykonana została także baza pod murek balkonowy, pomagał teść. Za tydzień kolejne zmiany, mam nadzieje że lada dzień będzie prąd, a za dokładnie 10 dni podpisujemy akt notarialny !! :))))) Poniżej zdjęcia prac z 10 listopada:
Michałek ciężko pracuje


przygotowania pod murek





efekt końcowy przygotówki
skrobię i skrobię...




Michał też skrobie...

kontrola pracy:)

efekt końcowy: ściany bez tapet

Zmiany, zmiany, zmiany...

W ostatnim poście wspominałam, że zamieszczę zdjęcia przedstawiające wyniki pracy z 27 października. Pomagał nam Paweł :)

wejście do salonu

 garderoba

jeszcze szafa wnękowa

sypialnia

korytarz do kuchni

łazienka

czwartek, 8 listopada 2012

II odsłona naszego mieszkanka

I kolejne zdjęcia naszego mieszkania. Zrobione 27 października, po wstępnym sprzątaniu. W tym dniu zrywałam tapetę w sypialni, Michał z Pawłem wyrywali futryny, drzwi, rozbierali szafę wnękową. Po tym wszystkim pozostał okropny bałagan, ale to w następnym poście, już w sobotę.

sypialnia

sypialnia od strony przedpokoju

M i P w przedpokoju

M. pomiędzy garderobą a salonem

przedpokój-szafa wnękowa

Nasze mieszkanko - dziennik remontowy

..Kupiliśmy nasze wymarzone mieszkanie :) Nie mogę się doczekać, kiedy będziemy mieszkać razem, bez problemów, stresów i...wreszcie sami ;) !! Ale do tej chwili jeszcze dużo czasu musi upłynąć...

Zdecydowałam się prowadzić dziennik remontowy, by dokumentować zmiany zachodzące w naszym mieszkaniu. Chcę zobaczyć ile pracy, serca i ... pieniędzy włożyliśmy w przemianę naszej ruderki do super wypasionego 2- pokojowego loftu ;) A oto zdjęcia mieszkania, w dniu gdy widzieliśmy je po raz pierwszy. ...

kuchnia

łazienka

przedpokój

salon...garderoba


sypialnia